14 kwietnia br. na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu odbyła się konferencja naukowa poświęcona bankowości spółdzielczej,zatytułowana „Polska Myśl Bankowa – Dziedzictwo Ks. Piotra Wawrzyniaka”. Spotkanie zorganizowane zostało przez Korporację Akademicką Hermesia przy udziale Unii Wielkopolan. Na konferencji pojawił się Jego Magnificencja Prorektor UEP Jacek Mizerka oraz Wiceprezes Unii Wielkopolan i Prezes Wielkopolskiego Instytutu jakości Pan Ryszard Ciesielski. Otwarcia wydarzenia dokonał Jego Magnificencja Prorektor Jacek Mizerka, który na początku zwrócił uwagę na wysoki udział zagranicznego kapitału we współczesnym systemie bankowym w Polsce. Następnie głos zabrał Wiceprezes Korporacji Hermesia, Com! Łukasz Borowiak,który przybliżył zebranym biogram zasłużonego dla bankowości spółdzielczej w Poznaniudra Stanisława Pernaczyńskiego – Filistra i pierwszego Ojca Korporacji Hermesia, a jednocześnie Kuratora Wyższej Szkoły Handlowej (obecnie Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu) oraz współzałożyciela pierwszego polskiego Domu Bankowego na terenie zaboru Pruskiego. Przywitania gości dokonał również Pełnomocnik Prezydenta Unii Wielkopolan i Prezes Akademickiego Koła Unii, Pan Mariusz Siebert, który podkreślił potrzebę nawiązywania do idei XIX w. pozytywistów działających na terenie Poznania i Wielkopolski.
Pierwszy referat traktujący o dydaktycznych odniesieniach,które płyną z działalności Ks. Wawrzyniaka,został wygłoszony przez ks. Prof. Dominika Kubickiego (UAM). Prelegent zwrócił uwagę na rolę, jaką w życiu ks. Wawrzyniaka odegrała tak oryginalna dla katolicyzmu idea upodmiotowienia jednostki, nie tylko w aspekcie duchowym, ale również ekonomicznym. Ks. Profesor zauważył także, że w dzisiejszych czasach Piotr Wawrzyniak to wciąż znakomity przykład zaangażowania duchowieństwa katolickiego w walce z nihilizmem religijno-moralnym.
Następnie swoją prelekcję o zastosowaniu dorobkuks. Wawrzyniaka we współczesnej bankowości wygłosił Prof. dr hab. Eryk Łon (UEP). Na początku w swoim wystąpieniu Prof. Łon zwrócił uwagę na analogie występujące w życiorysach Generałowej Jadwigi Zamoyskiej oraz ks. Piotra Wawrzyniaka. Ww. działaczka, podobnie jak ks. Wawrzyniak zwracała uwagę na potrzebę obrony i poszerzania polskiego stanu własności w okresie zaborów. Prof. Łon podkreślił także, że z perspektywy nauczania Kościoła Katolickiego patriotyzm gospodarczy był i jest rzeczą pozytywną i cenną. Ponadto, zdaniem prelegenta, patriotyzm gospodarczy należy traktować jako narzędzie w walce o suwerenność państwową, na przykład poprzez utrzymywanie rodzimej waluty. Na koniec Profesor zauważył, że dzisiejsza bankowość spółdzielcza – zwłaszcza po kryzysie z 2008 roku – powinna w swoich założeniach opierać się właśnie na wartościach chrześcijańskich.
Kolejnywykład poświęconywspółczesnej charakterystyce i ocenie bankowości spółdzielczej, została wygłoszony przez dra Pawła Marszałka (UEP). Na wstępie prelegent zauważył, że kryzys na rynku amerykańskim z 2008 roku pokazał narastający od lat podział pomiędzy sferą realnej gospodarki opartej na wytwarzaniu produktów i usług, a sektorem bankowym i finansowym. Przechodząc do meritum prelekcji, dr Marszałek zwrócił uwagę na fakt, iż sektor bankowości spółdzielczej w Polsce stanowi kilkuprocentowy, czyli względnie niewielki wycinek rynku finansowego. Dodatkowo,dzisiejsze banki spółdzielcze oraz kasy spółdzielcze chcąc być postrzegane jako duże instytucje bankowe, zmuszone są do konkurowania o klienta z największymi graczami na rynku bankowości, przez co często swoje podstawowe cele. Takie działania zacierają granicę pomiędzy bankami komercyjnymi, a organizacjami typu non-profit, jakimi z założenia powinny być banki spółdzielcze. Biorąc powyższe pod uwagę, Dr Marszałek stwierdził, że przyszłość spółdzielczości bankowej w Polsce może by zagrożona.
Jako ostatni głos zabrał Redaktor Stefan Sękowski (Gość Niedzielny i Nowa Konfederacja). Na wstępie Pan Redaktor zwrócił uwagę, że przed 1939 rokiem bankowość spółdzielcza opierała się głównie na małych kasach spółdzielczych zrzeszających w większości członków działających w określonym regionie oraz branży (np. rolniczej czy kupieckiej). W dzisiejszych czasach banki spółdzielcze potrafią zrzeszać po kilkaset tysięcy członków, którzy w żaden sposób nie tworzą jednak zwartej grupy interesu. Redaktor Sękowski zauważył, że jest to szerszy problem spółdzielczości w Polsce. Pośród osób, które korzystają z usług banków spółdzielczych brakuje przekonania, że są oni współwłaścicielami instytucji bankowej, do której należą. Analogiczne bolączki dotyczą np. spółdzielczość mieszkaniową. Dodatkowym problemem, o którym wspomniał Pan Redaktor,jest fakt, że instytucje państwowe, takie jak Komisja Nadzoru Bankowego, wymagają od banków spółdzielczych spełnienia prawie takich samych warunków, jakie dotyczą banków komercyjnych.
Na zakończenie konferencji wszyscy prelegenci zgodzili się, że przyszłość bankowości spółdzielczej w Polsce zależy w znacznej mierze od świadomości społecznej członków poszczególnych banków spółdzielczych. Bez zwartej grupy członków-spółdzielców, gotowych bronić własnych interesów, w oparciu o wspólne wartości, z jasno określonym celem,jakim jest odbudowa polskiego sektora bankowego, wszelkie próby konkurowania z bankami komercyjnymi, nie przyniosą oczekiwanego efektu. (łb)